Ziaja, czekoladowy peeling myjący gruboziarnisty z masłem kakaowym
Cześć!!
Ten, kto z Was jest ze mną od dłuższego czasu na blogu ten wie, że kocham peelingi. Zarówno te do twarzy jak i ciała, choć te do ciała chyba ciut bardziej. Można by powiedzieć że jestem uzależniona od peelingu i muszę mieć zapas w łazience. Testowałam już wiele różnych zdzieraków, jedne były gorsze, drugie świetne. Nie cierpię peelingów na bazie parafiny, po prostu dostaję szału jak jestem cała nią oblepiona i nie mogę tego zmyć. Jakiś czas temu w Hebe były na promocji różne peelingi do ciała i postanowiłam spróbować tego z Ziaji. Przyznaję że dla mnie jest on nowością ale skusiła mnie etykietka, gdzie od razu rzuciło mi się w oczy słowo czekoladowy.
Delikatnie myje i masuje skórę. Złuszcza zrogowaciałą warstwę naskórka. Pobudza krążenie dotleniając komórki skóry. Przywraca skórze naturalną gładkość i miękkość.
SUBSTANCJE AKTYWNE
• oleum cacao – masło kakaowe
- zapewnia wysoką biozgodność ze skórą
- działa renatłuszczająco
- doskonale odżywia
- skutecznie zapobiega wysuszaniu naskórka
• coco-glukozydy - substancja kondycjonująca skórę pochodzenia naturalnego
- zapewnia optymalne efekty aplikacyjne
- obniża odtłuszczający wpływ środków myjących
- skutecznie nawilża i zapobiega wysuszaniu naskórka
- wyjątkowo łagodna
- przyjazna dla środowiska
Skład: Aqua (Water), Polylactic Acid, Cocoamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Carbomer, Sodium Cocoabutter - amphoacetate, Parfum (Fragrance), Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Sodium Hydroxide.
Na początek zacznijmy od opakowania. Peeling mieści się w słoiczku o pojemności 200 ml. Duży plus za zabezpieczenie w postaci sreberka, dzięki czemu mamy pewność, że nikt wcześniej go nie testował. Konsystencja peelingu jest rzadka, ale nie spływa między palcami i świetnie się rozprowadza na ciele. Pomimo, że kosmetyk ma być gruboziarnisty, to jego drobinki są małe ale dość ostre aby wykonać porządnie peeling. No i najważniejsze czyli jego zapach!! Jak to bosko pachnie!!!! Czuć tutaj masło kakaowe w połączeniu ze słodkimi nutami czekolady. Aż mam ochotę to zjeść!!
Ja jestem zakochana w tym peelingu. Konsystencja jest idealna przez co nie spływa z ciała ani też z dłoni. Już pominę zapach, ale to co on robi na ciele to magia. Skóra jest idealnie wygładzona, miękka i przyjemna w dotyku. Dodatkowo mam wrażenie że delikatnie nawilża skórę. Jest wydajny, przez co wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całe ciało i odpowiednio je wymasować.
Podsumowując ja jestem zakochana w tym peelingu. Świetnie wygładza ciało i dodatkowo skóra jest przyjemna w dotyku. Zapach jest boski, przez co jego używanie to czysta przyjemność. Jego cena waha się w okolicy 15 zł, ale warto polować na promocje. Ja go kupiłam za ok. 10 zł. Serdecznie polecam Wam wypróbować, ja na pewno skuszę się na niego jeszcze nie raz.
A Wy mieliście okazję poznać ten lub inne peelingi z Ziaji? Koniecznie dajcie znać jaki peeling jest Waszym ulubieńcem :)
Miałam ten peeling kilka lat temu, ale miło go wspominam. Przypomniałaś mi o nim i chyba skuszę się na niego ponownie. :)
OdpowiedzUsuńja też będę chętnie do niego wracać :)
UsuńJa lubię produkty ziaji. Tego peelingu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka ulubieńców z tej marki, a ten peeling gorąco polecam :)
UsuńSkoro tak świetnie się sprawdza to chyba się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie rozczarujesz :)
UsuńAle on musi pachnieć! :) Też nie cierpię peelingów na parafinie, chyba nie ma nic gorszego przy tego typu produktach, jak parafina :P
OdpowiedzUsuńPachnie bosko!! Niestety miałam kilka takich peelingów gdzie ta parafina była mocno wyczuwalna na skórze i nie chciało to potem zejść ;(
UsuńMuszę kupić sobie ten peeling, uwielbiam zapach czekolady w kosmetykach 😊
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam, bo jest godny uwagi :)
UsuńJa się też ostatnio bardzo polubiłam z Ziają, chociaż tego kosmetyku jeszcze nie miałam. Muszę go sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńZ Ziaji mam kilka ulubieńców, ale ten przebija wszystko :D
UsuńTeż nie lubię peelingów na parafinie😖 tego jeszcze nie znam ale muszę Ci powiedzieć Że mnie bardzo kusisz 😁
OdpowiedzUsuńWarto go wypróbować, na początku miałam obawy czy będzie ok ale okazał się świetny :)
UsuńJa na razie kończę Resibo :)
OdpowiedzUsuńJa na razie kończę peelingi z Organic Shop które mam w zapasie :)
UsuńKoniecznie muszę go wypróbować, kocham peelingi :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam! :)
UsuńKurcze do Ziaji mam uraz, bo produkują kosmetyki z okropnym składem, pełnym mikropastiku. Dlatego nie ważne jak ktoś by polecał dany produkt, to dla mnie będzie stanowcze nie dla tej firmy :(
OdpowiedzUsuńZapraszam: czytanko.pl
Rozumiem :)
UsuńWieki nie miałam kosmetyków Ziaja, ale peeling mogłabym przygarnąć:)
OdpowiedzUsuńWarto go wypróbować :)
Usuńo spoko :D jak polecasz to chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zadowolona :)
UsuńZapach kusi, no i super, że nie jest na parafinie :)
OdpowiedzUsuńOj zapach jest bardzo kuszący :)
UsuńBardzo lubię produkty marki Ziaja, ostatnio miałam olejek do opalania z masłem kakaowym i sprawdził się rewelacyjnie. Ten peeling też wygląda kusząco.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń