Yves Rocher, ochronna odżywka przeciw zanieczyszczeniom z wyciągiem z moringi

Witajcie :)
Odżywka do włosów to kosmetyk must have w mojej łazience. Zawsze muszę mieć jakąś pod prysznicem. Chyba jeszcze sie tak nie zdażyło że zostałam bez odżywki. Moje włosy są bardzo długie, a dzięki odżywce jestem w stanie je ogarnąć aby się nie plątały. Przez lata przewinęło się masa odżywek i masek do włosów. Mam swojego ulubieńca, ale będąc na spotkaniu blogerek w Rzeszowie udało mi się wylicytować odżywkę z Yves Roche. Więc jak wypada?


Odżywka mieści się w tubce o pojemności 150 ml. Jak na moje włosy to ta pojemność jest dość mała. I niestety bo okazało się że jest ona bardzo niewydajna. Użyłam jej kilka razy a już się kończy. W sumie może i dobrze. Dzięki tubce jesteśmy w stanie wycisnąć odpowiednią dla nas ilość.

opinia

Od odżywek cudów się nie spodziewam i nie mam szczególnych wymagań. Ale w przypadku tej coś mi nie pasuje. o pierwsze zapach jest średni, pachnie takimi jakby ziołami. Jak dla mnie zapach w odżywkach jest ważny i lubię jak ładnie mi potem włosy pachną. Jeżeli chodzi o samo działanie to ja określiłabym je jako kiepskie. Szczerze mówiąc to nic nie zauważyłam. Jedyny plus za to że nie mam po niej splątanych włosów. Ogólnie odżywka jest przeciw zanieczyszczeniom ale nie mam pojęcia czy w tym wypadku działa.

blog

Podsumowując, mam mieszane uczucia co do niej. Krzywdy nie zrobiła ale efektu żadnego też nie zauważyłam. Niestety zapach średnio mi się podoba i nie wrócę do niej. Szczególnie że koszt tej odżywki to ok 20 zł. W tej cenie mogę kupić moją ulubioną odżywkę z Pantene lub litrową maskę z Callosa.

A Wy mieliście z nią do czynienia? Chętnie się dowiem czy komuś się sprawdziła :)



Komentarze

  1. Nie zachęciłaś mnie do jej poznania. Produkty przeciw zanieczyszczeniom bardziej mi się kojarzą z pielęgnacją twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie właśnie też,szkoda że wypadła tak kiepsko ;/

      Usuń
  2. Mnie ciekawi Serum tej marki z tej linii

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko sięgam po ich produkty i widzę, że w tym przypadku, to dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to był chyba pierwszy kosmetyk z tej firmy i jakoś średnio mam ochotę jeszcze coś testować, choć kto wie może jeszcze się na coś skusze :)

      Usuń
  4. Maski z Callosa też są moimi ulubionymi, póki co nie zamienię ich na inne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moimi ulubionymi ostatnio są odżywki z Pantene, ale te z Kallosa też bardzo lubię :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty