Cyrulicy, kosmetyki dla brodaczy

[Materiał reklamowy]

Pielęgnacja dla mężczyzn w ostatnich latach bardzo mocno się rozwinęła i nawet sami Panowie chętniej teraz sięgają po pielęgnację niż kilka lat temu. Bardzo dobry przykładem jest mój mąż. Jeszcze parę lat temu nie chciał nawet słyszeć o kremie do twarzy, nawet kupując żel pod prysznic najlepiej aby był 100w1. Mam wrażenie, że teraz jego podejście się zmieniło, bo zaczął używać kremu pod oczy i do twarzy. Oczywiście wszystko musi być podpisane Men bo inaczej nie będzie tego używał. 

Firma Cyrulicy ma swoje kosmetyki skierowane dla brodaczy. W ich asortymencie znajdziemy różnego rodzaju pielęgnację typowo dla barberów. Dzięki spotkaniu blogerek, które było w Bochni, miałam okazję poznać ich kosmetyki i przetestować. Każda z nas otrzymała tonik do twarzy oraz antykrem. Już sama nazwa mi się podoba, ale dziś będzie kilka słów o toniku do twarzy. 

Tonic&Gin to tonik nawilżająco- regulujący. Zamknięty jest w małej, plastikowej buteleczce o pojemności 100 ml. Posiada on atomizer, dzięki któremu aplikacja jest wygodna i nie potrzeba wacików. Atomizer się nie zacina i cały czas dozuje odpowiednią ilość kosmetyku, zamieniając ją w przyjemną dla skóry chmurkę. Jeżeli chodzi o zapach to jest on specyficzny. Mocny, wręcz powiedziałabym że ziołowy, a jednocześnie przyjemny dla nosa. Kojarzy mi się z przystojnym i zadbanym mężczyzną, który właśnie wyszedł od barbera. Dziwne mam skojarzenia, ale właśnie tak sobie wyobrażam reklamę tych kosmetyków. Zapach bardzo mi się podoba, ale nie zostaje długo na skórze. 

Co do samego działania to ja jestem z niego bardzo zadowolona. Tak ja, bo mój mąż nie uznaje żadnych innych kosmetyków do twarzy oprócz kremu. Pierwsze co zauważyłam to to, że zapach toniku nie pozostaje na skórze więc nie tylko mężczyźni mogą go używać. Pomimo małej pojemności, jest wydajny bo używam go 2 miesiące i jeszcze mam go trochę. Po dłuższym używaniu zauważyłam że skóra  po jego użyciu jest gładka, świetlista i delikatna. Fajnie nawilża skórę po wcześniejszym myciu żelem. Dodatkowo dobrze przygotowuje ją na dalsze etapy pielęgnacji. Gdyby mój mąż go używał, jestem pewna że byłby bardzo zadowolony. Tonik jest przeznaczony do wszystkich rodzajów skóry, więc mogą go używać zarówno Panowie młodsi jak i dojrzali. 

Podsumowując, ja jestem z niego bardzo zadowolona i serdecznie polecam nie tylko Panom. Na początku ten zapach może Was zniechęcić, ale warto się przekonać dla bardzo fajnych efektów na skórze. Tonik fajnie odświeża i delikatnie nawilża skórę, dzięki czemu jest gotowa na dalsze etapy codziennej pielęgnacji. Mam jeszcze krem do twarzy ale o nim będzie w innym poście bo może uda mi się namówić męża aby go wypróbował i podzielił się swoją opinią. Ja już go używałam kilka razy, ale muszę go potestować ciut dłużej.