Najlepsi w 2014 roku !!!!! ;)

Siemanko ;)
Witam Was w 2015 roku. Mam nadzieję że Sylwestra spędziliście  na szalonej zabawie do białego rana.  Ja spędziłam go w pracy wraz z moim narzeczonym, ale najważniejsze że w tym dniu byliśmy razem. Dziś pierwszy post w nowym roku. Jakoś nie mogę uwierzyć że mamy już 2015 rok. Mam nadzieję że będzie on lepszy od poprzedniego ;) Wiem że na bardzo wielu blogach czy to też na YT, pojawiają się ulubieńcy minionego roku, dlatego również i ja postanowiłam podzielić się z Wami moimi perełkami ;) Nie przedłużając już, zapraszam dalej ;)

I. WŁOSY

1. Nivea odżywki do włosów- moje ulubione, nie obciążają włosów, są gęste i bardzo wydajne. Moje włosy nie plączą się po nich, bardzo ułatwiają rozczesywanie. Mają ładne zapachy, a ich cena to ok. 10 zł w drogerii.
2. Gliss Kur odżywka do włosów bez spłukiwania- kolejny ulubieniec. Stosuje ją gdy moje włosy sa już suche i chce je rozczesać. Odżywki te bardzo ułatwiają rozczesywanie, nie obciążają włosów, pięknie pachną i są wydajne. 
3. Batiste suchy szampon- ulubiony ze wszystkich suchych szamponów dostępnych na rynku.  Mając ciemne włosy bardzo denerwuje mnie to, jak suchy szampon zostawia siwe ślady na moich włosach. Batiste świetnie się wyczesuje z włosów nie pozostawiając  żadnych śladów, a przede wszystkim  bardzo dobrze odświeża włosy i ma ładny zapach.


II. TWARZ- pielęgnacja

1. Soraya peeling morelowy- odkrycie 2014 r. Nareszcie znalazłam peeling, który dobrze ściera martwy naskórek. Już niedługo pojawi się post na jego temat. 
2. Garnier 2-fazowy płyn do demakijażu oczu- najlepszy 2-fazowy płyn jaki kiedykolwiek miałam. Świetnie zmywa makijaż, nawet ten wodoodporny. Nie pozostawia tłustej warstwy wokół oczu , jest tani i wydajny.
3. Lilibe owalne płatki- może to się wydawać głupie, ale dzięki nim o wiele szybciej wykonuję demakijaż. Jeden płatek pozwala na całkowite zmycie twarzy, a dawniej potrzebowałam przynajmniej 2 małym żeby twarz była dobrze oczyszczona.
4. Bebeauty płyn micelarny- mój ulubiony wśród micelów, dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia, nie szczypie w oczy, a na dodatek jest tani jak barszcz i dostępny w każdej biedronce.
5. Nivea, tonik do cery wrażliwej- stosuję go przed nałożeniem kremu rano i wieczorem. Nie ściąga mi twarzy tak jak to robiły toniki z Ziaji. Nie podrażnia, jest wydajny i w miarę tani. Teraz używam toniku z Rival de loop i niestety tamten się tak dobrze nie sprawdza.

TWARZ- kolorówka


1. Essence, puder transparentny Fix&mat- na początku obawiałam się , że będzie mi bielił twarz, ale nic takiego nie miało miejsca. Puder jest bardzo wydajny, dobrze matowi twarz i przedłuża trwałość makijażu. Niestety go wycofali z czego jestem bardzo niezadowolona. 
2. Essence, brązer- bardzo lubię ten brązer,  jak widać na zdjęciu mam już w nim spore zużycie. Stosuję go codziennie od jakiegoś roku i muszę przyznać że jest bardzo wydajny.
3. Essence, korektor w pędzelku- mój jest w odcieniu 03 soft nude. Fajnie rozświetla okolice pod oczami, jest lekki, tani,  nie przesusza skóry, jednakże dużych cieni pod oczami nie zakrywa w 100%. Jak dla mnie jest ok.
4. Zestaw do stylizacji brwi Essence + żel z Delii- mój ukochany duet. Brwi zrobione tymi cieniami i utrwalone żelem pozostają przez cały dzień w takim samym stanie jak zaraz po nałożeniu makijażu.

  III. PAZNOKCIE

1. Odżywka do paznokci Eveline 9 w 1- bardzo lubię te odżywki z Eveline, dzięki nim moje paznokcie są  w dobrej kondycji. Odżywka służy mi głównie jako baza pod lakier. 
2. Lakier z Kobo (recenzja), królował bardzo często na moich paznokciach ze względu na kolor. Lakier z Eveline- bardzo je lubię, gdyż szybko wysychają. Lakier z Wibo- ładny kolor, szybko schnie na paznokciach a więcej o nim tutaj. Następnie lakier z Miss Sporty- lubiłam go za fajny efekt jaki dawał na moich paznokciach RECENZJA.
3. Isana zmywacz do paznokci- najlepszy jakiego używałam. świetnie radzi sobie z ciemnymi lakierami jak i brokatowymi. Szkoda ze nie ma już dużych buteleczek.


IV. OCZY
1. My Secret matowy cień w nr 505- służy mi na całą powiekę i bardzo go lubię. Utrzymuje się przez cały dzień.
2. Miss Sporty tusz do rzęs- bardzo fajny, chociaż na początku ciężko mi było się do niego przyzwyczaić ze względu na to ze używałam tuszy ze silikonową szczoteczką. Bardzo dobrze rozdziela i wydłuża rzęsy. Więcej TUTAJ.
3. Konturówki do oczu z Essence i Avon- bardzo fajne, utrzymują się cały dzień na powiece bez żadnej poprawki. Nie rozmazują siei maja śliczne kolory. Więcej w recenzji
4. L'biotica serum do rzęs- rzęsy po nim są mocne, długie i nie wypadają. Świetnie nadaje się jako baza pod tusz ;)

V. ZAPACHY
1. Avon Pur Blanca- ja mam wersję różową. Jest to dość silny kobiecy zapach i raczej nie nadaje się na co dzień tylko na jakieś wieczorne wyjścia.  Kurcze kiepska jestem w opisywaniu zapachów :D Dość długo utrzymuje się na ciele.
2. Kappa Moda- mój ukochany zapach na co dzień. Jest delikatny, wyczuwam w nim kwiatowe nuty. Niestety nie utrzymuje się tak długo jak Pur Blanca.

VI .USTA
1. Miss Sporty pomadka do ust- ja mam w nr 050 rosy cheeks. Jest to piękny ciemno różowy kolor.  Niestety nie utrzymuje sie dość długo ale jest kremowa i nie wysucha naszych ust.
2. Konturówka Essence- ja mam w numerku 07 cute pink. Kolorem jest praktycznie identyczna jak pomadka. Można ją stosować jako konturówkę lub nałożyć na całe usta. Utrzymuje sie spokojnie 4 godz i na dodatek jest bardzo tania.
3. Carmex- mój ukochany balsam do ust. Świetnie nawilża i regeneruje moje usta.

VII.ŚWIECZKI

1. Podgrzewacze- uwielbiam świeczki szczególnie jesienno- zimową porą ;) Podgrzewaczy nigdy u mnie za dużo. Uwielbiam te z biedronki ale również ostatnio polubiłam podgrzewacze z HURTOWNI ŚWIEC.  U mnie idą one jak woda :D
2. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym Wam nie pokazała świec w szkle. Moimi ulubionymi były te z Biedronki, jednakże ostatnio odkryłam przepiękną świecę z Hebe o zapachu Deseretta, która pachnie ciasteczkami i wanilią :) Również z Rossmana zakupiłam sobie na promocji o zapachu muffinek i owoców leśnych. Muffinkowa była w ostatnim denku i nie przypadła mi do gustu, natomiast ta o zapachu owoców leśnych miała bardzo ładny zapach, ale niestety świeczki te wypalają się nie równomiernie co mnie strasznie denerwuje :(

No i w końcu dobrnęłam do końca moich hitów zeszłego roku. A Wy macie jakieś swoje perełki? Trzymajcie się i do następnego ;*

Buziaki Ewela ;*

Komentarze

  1. Ile wspaniałości :-P Niestety większości produktów nie testowałam, ale mogę potwierdzić, że świetnie sprawują się: suchy szampon Batiste, odżywki do włosów Nivea i zmywacz do paznokci Isana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne produkty u mnie często gości odżywka z Gliss Kura - jest świetna.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty