Polka, żel do mycia twarzy
Cześć!
Ostatnio jestem na bakier z nowościami i jak wchodzę do drogerii to widzę dużo nowości. Siłą rzeczy nie jesteśmy w stanie wszystkiego wypróbować. Szukałam jakiegoś fajnego żelu do mycia twarzy i w moje oczy rzucił się ten od marki Polka. Pierwszy raz widzę w ogóle produkty tej marki. Zaciekawiona i skuszona promocją postanowiłam go wypróbować. Tylko czy to był dobry wybór?
ZAFUNDUJ SKÓRZE PODWÓJNĄ MOC DZIAŁANIA - żel do mycia skutecznie oczyszcza i usuwa wszelkie zanieczyszczenia, a także makijaż oczu i ust. Przywraca skórze komfort i pozostawia ją przyjemnie odświeżoną. Teraz Twoja skóra jest gotowa na ulubiony krem P♡LKA!
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Avena Sativa Kernel Extract, Bidens Pilosa Extract, Elaeis Guineensis Oil, Gossypium Herbaceum Seed Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Lactic Acid, Benzophenone-4, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Hexyl Cinnamal, Citronellol.
Żel znajduje się w miękkiej tubce o pojemności 150 ml. Ma przezroczysty kolor, jego zapach jest wyrazisty, ale nie duszący. Ja wyczuwam tutaj kwiatowe nuty. Żel ma konsystencję galaretki, przez co lubi uciekać między palcami. Produkt stoi na wieczku, więc bez problemu kosmetyk spływa na dno i nie ma mowy o marnowaniu produktu.
Bardzo rzadko narzekam na żele do mycia twarzy. Ale tutaj dużo rzeczy było na nie. Po pierwsze konsystencja. Nie dość że rzadka, leista i przepływająca między palcami, to dzięki temu kosmetyk był bardzo nie wydajny. Dodatkowo nie pienił się choć na drugim składzie jest SLS, więc u mnie kolejny minus. Po drugie zapach. Niby nie jakiś straszny, ale mnie drażnił i męczył. I najważniejsze, czyli jego działanie. Domywa resztki makijażu, ale jest raczej bardzo lekki i bardziej nadaje się do porannego oczyszczania twarzy z kremu. Producent zapewnia że usuwa makijaż oczu i ust, ale bardziej go rozmazuje niż sobie z nim radzi.
Podsumowując, miłości nie ma, ba nawet cienia sympatii. Dziwna konsystencja, mało wydajny i drażniący zapach. Skusiłam się na niego w Rossmanie bo był na promocji i ja za niego zapłaciłam coś koło 10 zł. Niestety, ale muszę przyznać że były to wydane pieniądze w błoto. Nawet zwykłe żele z biedry czy Lidla lepiej się sprawdzają. Nie polecam i na pewno nie wrócę.
Ostatnio jestem na bakier z nowościami i jak wchodzę do drogerii to widzę dużo nowości. Siłą rzeczy nie jesteśmy w stanie wszystkiego wypróbować. Szukałam jakiegoś fajnego żelu do mycia twarzy i w moje oczy rzucił się ten od marki Polka. Pierwszy raz widzę w ogóle produkty tej marki. Zaciekawiona i skuszona promocją postanowiłam go wypróbować. Tylko czy to był dobry wybór?
ZAFUNDUJ SKÓRZE PODWÓJNĄ MOC DZIAŁANIA - żel do mycia skutecznie oczyszcza i usuwa wszelkie zanieczyszczenia, a także makijaż oczu i ust. Przywraca skórze komfort i pozostawia ją przyjemnie odświeżoną. Teraz Twoja skóra jest gotowa na ulubiony krem P♡LKA!
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Avena Sativa Kernel Extract, Bidens Pilosa Extract, Elaeis Guineensis Oil, Gossypium Herbaceum Seed Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Lactic Acid, Benzophenone-4, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Hexyl Cinnamal, Citronellol.
Żel znajduje się w miękkiej tubce o pojemności 150 ml. Ma przezroczysty kolor, jego zapach jest wyrazisty, ale nie duszący. Ja wyczuwam tutaj kwiatowe nuty. Żel ma konsystencję galaretki, przez co lubi uciekać między palcami. Produkt stoi na wieczku, więc bez problemu kosmetyk spływa na dno i nie ma mowy o marnowaniu produktu.
Bardzo rzadko narzekam na żele do mycia twarzy. Ale tutaj dużo rzeczy było na nie. Po pierwsze konsystencja. Nie dość że rzadka, leista i przepływająca między palcami, to dzięki temu kosmetyk był bardzo nie wydajny. Dodatkowo nie pienił się choć na drugim składzie jest SLS, więc u mnie kolejny minus. Po drugie zapach. Niby nie jakiś straszny, ale mnie drażnił i męczył. I najważniejsze, czyli jego działanie. Domywa resztki makijażu, ale jest raczej bardzo lekki i bardziej nadaje się do porannego oczyszczania twarzy z kremu. Producent zapewnia że usuwa makijaż oczu i ust, ale bardziej go rozmazuje niż sobie z nim radzi.
Podsumowując, miłości nie ma, ba nawet cienia sympatii. Dziwna konsystencja, mało wydajny i drażniący zapach. Skusiłam się na niego w Rossmanie bo był na promocji i ja za niego zapłaciłam coś koło 10 zł. Niestety, ale muszę przyznać że były to wydane pieniądze w błoto. Nawet zwykłe żele z biedry czy Lidla lepiej się sprawdzają. Nie polecam i na pewno nie wrócę.
Widać, że to bubel. Na pewno się nie skuszę na ten produkt.
OdpowiedzUsuńno cóż szkoda pieniędzy :)
UsuńNAtura sls ;p haha
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPatrzyłam na niego jakiś czas temu w Rossmannie, ale nie kupiłam. :)
OdpowiedzUsuńnie jest wart uwagi ani pieniędzy ;/
Usuń