Corine de Farme, mgiełka do twarzy anti - pollution Detox
Cześć!!!
Osobiście bardzo lubię wszelkiego rodzaju mgiełki do twarzy. Jako odświeżenie w ciągu dnia ale także w roli toniku. Na spotkaniu blogerek w Tarnowie otrzymałam od marki Forte Sweden 2 produkty Corine de Farme Bio. Dzisiejszy wpis będzie o mgiełce do twarzy. Ja ją używam jako tonik.
Standardowo zaczniemy od opakowania bo szczerze mówiąc lubię zwracać uwagę na opakowanie produktu. Mgiełka znajduje się w białej buteleczce o pojemności 100 ml. Duży plus za atomizer, który się nie zacina i robi idealną chmurkę. Nie cierpię atomizerów, które zostawiają krople na twarzy.
Składniki:
Aqua, Glycerin, Prunus Persica Flower Extract, Parfum, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Sodium Benzoate, Xylitol, Aloe Barbadensis Extract*, Potassium Sorbate, Citric Acid, Verbena Officinalis Leaf Extract*.
Jeżeli chodzi o działanie to mgiełka dobrze się sprawdza w roli toniku. Lubię ją stosować rano do przemywania buzi, jak i wieczorem po umyciu twarzy żelem. Fajnie przywraca naturalne ph skórze i ją odświeża. Ma fajny zapach, delikatnie jakby zielonej herbaty. Wydaje mi się także że będzie wydajna, bo używam jej od 2 tygodni a zużycia praktycznie brak. Chciałam uchwycić Wam tą mgiełkę na zdjęciu ale chyba mi nie wyszło bo nic nie widać.
Podsumowując, mgiełka fajnie się sprawdza do odświeżenia twarzy w ciągu dnia jak i w roli toniku. Atomizer się nie zacina i daje świetną chmurkę. Produkt ten będzie można od kwietnia kupić w Rossmannie, więc jak dla mnie świetna opcja - produkt łatwo dostępny. Nie wiem jaka będzie cena tej mgiełki, bo nie mogę tego nigdzie znaleźć, ale serdecznie ją polecam.
A Wy używaliście jakiś kosmetyków z tej firmy? Przeglądając stronę Rossmanna natknęłam się na ich produkty i to jeszcze w promocji. Nie powiem bo mnie kusi żeby zrobić zakupy online, szczególnie że niektóre produkty są przecenione o 50%. No ale mam teraz tyle tych kosmetyków ze spotkania że na razie sobie odpuszczę :D
Osobiście bardzo lubię wszelkiego rodzaju mgiełki do twarzy. Jako odświeżenie w ciągu dnia ale także w roli toniku. Na spotkaniu blogerek w Tarnowie otrzymałam od marki Forte Sweden 2 produkty Corine de Farme Bio. Dzisiejszy wpis będzie o mgiełce do twarzy. Ja ją używam jako tonik.
Standardowo zaczniemy od opakowania bo szczerze mówiąc lubię zwracać uwagę na opakowanie produktu. Mgiełka znajduje się w białej buteleczce o pojemności 100 ml. Duży plus za atomizer, który się nie zacina i robi idealną chmurkę. Nie cierpię atomizerów, które zostawiają krople na twarzy.
Składniki:
Aqua, Glycerin, Prunus Persica Flower Extract, Parfum, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Sodium Benzoate, Xylitol, Aloe Barbadensis Extract*, Potassium Sorbate, Citric Acid, Verbena Officinalis Leaf Extract*.
Jeżeli chodzi o działanie to mgiełka dobrze się sprawdza w roli toniku. Lubię ją stosować rano do przemywania buzi, jak i wieczorem po umyciu twarzy żelem. Fajnie przywraca naturalne ph skórze i ją odświeża. Ma fajny zapach, delikatnie jakby zielonej herbaty. Wydaje mi się także że będzie wydajna, bo używam jej od 2 tygodni a zużycia praktycznie brak. Chciałam uchwycić Wam tą mgiełkę na zdjęciu ale chyba mi nie wyszło bo nic nie widać.
Podsumowując, mgiełka fajnie się sprawdza do odświeżenia twarzy w ciągu dnia jak i w roli toniku. Atomizer się nie zacina i daje świetną chmurkę. Produkt ten będzie można od kwietnia kupić w Rossmannie, więc jak dla mnie świetna opcja - produkt łatwo dostępny. Nie wiem jaka będzie cena tej mgiełki, bo nie mogę tego nigdzie znaleźć, ale serdecznie ją polecam.
A Wy używaliście jakiś kosmetyków z tej firmy? Przeglądając stronę Rossmanna natknęłam się na ich produkty i to jeszcze w promocji. Nie powiem bo mnie kusi żeby zrobić zakupy online, szczególnie że niektóre produkty są przecenione o 50%. No ale mam teraz tyle tych kosmetyków ze spotkania że na razie sobie odpuszczę :D
Nie cierpię mgiełek.
OdpowiedzUsuńTaka mgiełka idealnie nadaje się do torebki.
OdpowiedzUsuńWidziałam kiedyś, że ta marka była dostępna w Auchan. Może ta mgiełka też będzie :)
OdpowiedzUsuńFajne są te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
Renata :)
Pierwszy raz słyszę o tej marce :) Sama nie wiem czy się na nią skuszę bo ostatnio przerzuciłam się na hydrolaty :)
OdpowiedzUsuńooo w sumie mega fajny produkt ;) ja wuielbiam wodę termalną więc i ten produkt by mi odpowiadał ;)
OdpowiedzUsuń