Victoria Cymes, świeże i pyszne soki na co dzień
[Materiał reklamowy]
Na co dzień staram się nie pić soków czy napojów gazowanych. Jednak kiedy mam ochotę na sok jest to oznaka że będę chora lub coś mnie bierze. Od roku zauważyłam że kiedy mam ochotę i piję soki to parę dni później jestem przeziębiona. Mimo wszystko czasami mam ochotę na jakąś porcję witamin.
Podczas spotkania blogerek w Bochni każda z nas otrzymała po kilkanaście buteleczek przepysznych soków od marki Victoria Cymes. Marka ta jest mi znana już od dawna, bo lubię sięgać po ich produkty w sklepie. Jak się okazuje, firma oprócz soków czy syropów ma w swoim asortymencie smoothie, lemoniady czy nawet surówki. Wcześniej nie miałam o tym pojęcia, bo ja kojarzyłam firmę tylko z soków.
Podczas codziennych zakupów soki Cymes możemy spotkać praktycznie w każdym sklepie. Bardzo często soki te są na półkach w popularnych marketach typu Lidl, Biedronka, Kaufland czy Carrefour. Nawet w małym osiedlowym sklepiku mamy je pod ręką. Ja bardzo często kupuję te soki, bo bardzo mi smakują i mają dobry skład bez cukru. W większości mamy 100 % owoców czy warzyw bez zbędnych dodatków.
W paczce było kilka smaków zarówno owocowych jak i również warzywnych. Ja nie przepadam za sokami warzywnymi, dlatego mój mąż bardzo chętnie je wypił. Z wariantu warzywnego miałam sok pomidorowy, z kiszonych buraków i ogólny warzywny. Wg mojego męża najgorszy smak miały kiszone buraki i nie bardzo mu smakowały. Na resztę nie narzekał.
W wersji owocowej, czy owocowo warzywnej było więcej wariantów. Mój ulubiony to oczywiście mandarynka, jabłko oraz pomarańcza. Te smaki zniknęły jako pierwsze. Mój mąż wolał soki na bazie marchewki z owocami. Jedynie smak grejpfrutowy nam nie podszedł bo był gorzki. Wszystkie soki zniknęły bardzo szybko bo były idealną opcją do zabrania do pracy czy na wyjazdy.
A Wy macie jakieś ulubione smaki tych soków? Koniecznie dajcie znać.
Lubie lubię. Te smaki są dobre.
OdpowiedzUsuń