Majowe nowości: paczki, zakupy
Witajcie:)
Nie mogę uwierzyć że mamy już czerwiec. Jak ten czas szybko leci. Oczywiście ja zamiast się uczyć na egzamin z prawa pisze dla Was notkę. Standardowe zachowanie studenta, jak się sesja zbliża lub egzamin: rób wszystko tylko się nie ucz :D Chociaż pokoju jeszcze generalnie nie posprzątałam, ale jeszcze zdążę :D Dziś przychodzę do Was z takim małym podsumowaniem maja jeżeli chodzi o moje zakupy. A tak sobie obiecywałam że nie kupię dużo ;/ Jeżeli jesteście ciekawi do zapraszam do dalszej części ;)
Na początek zacznijmy od zamówienia z Avonu. Jako że jestem konsultantką to raz na jakiś czas robię sobie większe zamówienie. W katalogu 6 było kilka rzeczy na które się skusiałam.
Głównym powodem dla którego robiłam zamówienie była ta oto musztardowa torebka. Mam już jedną taka w marynarskie wzory i jest świetna, ale nie ma paska żeby nosić ją przez ramie. Dlatego skusiłam się na tą, jednak denerwuje mnie to że ma po bokach zapięcia i jak nosimy ją przez ramię to te zapięcia się odpinają i torebka wygląda jak worek ;/ Więc nie jestem z niej do końca zadowolona :(
Na promocji były mgiełki do ciała i zakupiłam sobie dwie. Jedna jest o zapachu granat i mango a druga marakuja i peonia. Pachną obłędnie i na lato będą świetne. Następnie kupiłam mleczko do ciała o pojemności 400 ml i dwa żele pod prysznic. Ten zielony pachnie świeżo i cytrusowo a ten niebieski ma delikatny zapach. Żeli nigdy dość :D
Postanowiłam również wypróbować żel oczyszczający pory z Clear skin. Z nowości wybrałam sobie próbki nowego kremu nawilżającego Nutra effects i piankę do mycia twarzy. Zakupiłam również mleczko do demakijażu, próbkę podkładu i krem pod oczy. Najbardziej jestem ciekawa tego kremu, bo jest razem z żelem na powieki.
Wszyscy mają Yankee mam i ja !! Z okazji dnia matki na goodies była darmowa wysyłka. Dlatego skorzystałam z niej i zakupiłam sobie cztery woski : black coconut, strawberry buttercream, soft blanket i black cherry. Pachną pięknie i już nie mogę się doczekać aż je odpalę ;)
Jako gratis otrzymałam próbkę maseczki z Dr. Organic i 2 cukiereczki. Miły gest ;)
Jeżeli chodzi o drogeryjne zakupy to nie kupiłam tego dużo i jestem z siebie zadowolona ;) Na początek dwie maseczki z Ziaji liście zielonej oliwki. Do tego postanowiłam wypróbować plasterki oczyszczające na nos i masełko z Delii o zapachu mango. Skorzystałam również z promocji w Naturze na pędzle i zakupiłam 2. Jeden do różu/ bronzera i drugi do cieni.
Jeżeli chodzi o promocję w Rossmanie na pielęgnację twarzy to kupiłam tylko mój ulubiony tonik z Nivea. Oczywiście zmywacz z Isany był must have na liście ;)
I na koniec lekki krem odżywczy z Nivea który dostałam do testowania.
I to już wszystkie nowości które nabyłam w maju. Teraz obiecuję że nie będę nic kupować, szyba ze coś mi się skończy i będzie to kosmetyk pierwszej potrzeby ;) A Wy skorzystaliście z promocji w Rossmanie na pielęgnację twarzy? Chętnie poczytam co udało się Wam zakupić. Do następnego ;)
Nie mogę uwierzyć że mamy już czerwiec. Jak ten czas szybko leci. Oczywiście ja zamiast się uczyć na egzamin z prawa pisze dla Was notkę. Standardowe zachowanie studenta, jak się sesja zbliża lub egzamin: rób wszystko tylko się nie ucz :D Chociaż pokoju jeszcze generalnie nie posprzątałam, ale jeszcze zdążę :D Dziś przychodzę do Was z takim małym podsumowaniem maja jeżeli chodzi o moje zakupy. A tak sobie obiecywałam że nie kupię dużo ;/ Jeżeli jesteście ciekawi do zapraszam do dalszej części ;)
Na początek zacznijmy od zamówienia z Avonu. Jako że jestem konsultantką to raz na jakiś czas robię sobie większe zamówienie. W katalogu 6 było kilka rzeczy na które się skusiałam.
Głównym powodem dla którego robiłam zamówienie była ta oto musztardowa torebka. Mam już jedną taka w marynarskie wzory i jest świetna, ale nie ma paska żeby nosić ją przez ramie. Dlatego skusiłam się na tą, jednak denerwuje mnie to że ma po bokach zapięcia i jak nosimy ją przez ramię to te zapięcia się odpinają i torebka wygląda jak worek ;/ Więc nie jestem z niej do końca zadowolona :(
Na promocji były mgiełki do ciała i zakupiłam sobie dwie. Jedna jest o zapachu granat i mango a druga marakuja i peonia. Pachną obłędnie i na lato będą świetne. Następnie kupiłam mleczko do ciała o pojemności 400 ml i dwa żele pod prysznic. Ten zielony pachnie świeżo i cytrusowo a ten niebieski ma delikatny zapach. Żeli nigdy dość :D
Postanowiłam również wypróbować żel oczyszczający pory z Clear skin. Z nowości wybrałam sobie próbki nowego kremu nawilżającego Nutra effects i piankę do mycia twarzy. Zakupiłam również mleczko do demakijażu, próbkę podkładu i krem pod oczy. Najbardziej jestem ciekawa tego kremu, bo jest razem z żelem na powieki.
Wszyscy mają Yankee mam i ja !! Z okazji dnia matki na goodies była darmowa wysyłka. Dlatego skorzystałam z niej i zakupiłam sobie cztery woski : black coconut, strawberry buttercream, soft blanket i black cherry. Pachną pięknie i już nie mogę się doczekać aż je odpalę ;)
Jako gratis otrzymałam próbkę maseczki z Dr. Organic i 2 cukiereczki. Miły gest ;)
Jeżeli chodzi o drogeryjne zakupy to nie kupiłam tego dużo i jestem z siebie zadowolona ;) Na początek dwie maseczki z Ziaji liście zielonej oliwki. Do tego postanowiłam wypróbować plasterki oczyszczające na nos i masełko z Delii o zapachu mango. Skorzystałam również z promocji w Naturze na pędzle i zakupiłam 2. Jeden do różu/ bronzera i drugi do cieni.
Jeżeli chodzi o promocję w Rossmanie na pielęgnację twarzy to kupiłam tylko mój ulubiony tonik z Nivea. Oczywiście zmywacz z Isany był must have na liście ;)
I na koniec lekki krem odżywczy z Nivea który dostałam do testowania.
I to już wszystkie nowości które nabyłam w maju. Teraz obiecuję że nie będę nic kupować, szyba ze coś mi się skończy i będzie to kosmetyk pierwszej potrzeby ;) A Wy skorzystaliście z promocji w Rossmanie na pielęgnację twarzy? Chętnie poczytam co udało się Wam zakupić. Do następnego ;)
ale wspaniałości, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :) w Rossmann kupiłam tylko płyn micelarny i tonik :)
OdpowiedzUsuńte woski musza pachniec cudownie, muszę w końcu je kupic :)
OdpowiedzUsuńTeż będę testować nowy krem Nivea :) Fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania:)
OdpowiedzUsuńale fajna paczuszka, avon lagoon bardzo ladnie pachnie i maseczki z ziaji uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :) aż zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mało kupuję :), krem z nivea mam ale jeszcze nie używałam :). Woski <3
OdpowiedzUsuńAle żałuję, że nie wiedziałam o promocji przy YC. Uwielbiam te woski i chciałabym ich więcej i więcej :)!
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)czasem trzeba zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości, buziaki!
OdpowiedzUsuńFajne te nowosci :)
OdpowiedzUsuńzakupy konkret
OdpowiedzUsuńUwielbiam mgiełki do ciała z Avonu i maseczki ziaja :P
OdpowiedzUsuńNie zapomnij umyć okien ;) Zakupy świetne, szczególnie woski.
OdpowiedzUsuńŻe ja nie słyszałam o tej darmowej dostawie w goodies też bym kupiła w końcu pierwsze woski :)
OdpowiedzUsuńDużo tych paczek :) próbek nigdy nie zamawiam, bo wiem, że ich w końcu nie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńZakupy udane :)
OdpowiedzUsuńMiło się czyta, ciekawie piszesz. Napawdę bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://ff-fabfashion.blogspot.com
Te woski wyglądają świetnie jestem ciekawa jak pachnie ten z wizerunkiem misia. =)
OdpowiedzUsuńPlastry oczyszczające na nos mnie zastanawiają, dać znać jak się sprawdzają i czy są skuteczne ;)
OdpowiedzUsuń