Eveline, krem do depilacji miejsc wrażliwych
Witajcie:)
Depilacja pach czy
okolic bikini to miejsca dość wrażliwe i dlatego wymagają odpowiednio
delikatnej depilacji. Dla mnie najlepszą metodą jest po prostu żel do golenia i
maszynka. Jednak na spotkaniu blogerek otrzymałam dwa kremy do depilacji. Jeden
był przeznaczony do depilacji nóg a drugi do miejsc wrażliwych. O tym pierwszym
pisałam TUTAJ. Dziś chciałabym podzielić się swoją opinią na temat kremu do depilacji
miejsc wrażliwych. Jeżeli jesteście ciekawi jak się sprawdził to zapraszam
dalej :)
Tak jak pisałam w
poście o kremie do nóg, jestem sceptycznie nastawiona do tego typu produktów.
Ale tym razem postanowiłam dać mu szansę.
Informacje od producenta:
Opakowanie: tak jak w przypadku
jego brata, krem znajdziemy w prostokątnym kartoniku a w środku jest tubka
kremu o pojemności 125 ml oraz szpatułka. Produkt posiada ładną szatę graficzną
i wszystkie niezbędne informacje. Tubka jest miękka, więc nie ma problemu z
wyciśnięciem kremu i możemy zużyć produkt do samego końca. Tubka posiada też
duży otwór, dzięki czemu wydobycie kremu jest bardzo łatwe.
Konsystencja: Krem jest dość
gęsty ale bez problemu wydostaniemy go z tubki. Ma biały kolor, a jego zapach
jest typowy dla tego rodzaju produktów.
Jeżeli chodzi o działanie
to jest podobnie jak w przypadku kremu do nóg. Testowałam go tylko pod
pachami. Nie powalił mnie, gdyż nie
usunął mi wszystkich włosków do końca i musiałam poprawiać maszynką. Krem
trzymałam tyle ile producent pisze, czyli 5 min. Możliwe że jakbym trzymała
dłużej to krem usunął by wszystkie włoski. Jego cena to 8-10 zł. Krem używałam tylko
pod pachy i mogę stwierdzić że jest on wydajny, bo była depilowana mała powierzchnia.
Podsumowując, krem ten nie jest
jakimś hitem. Niby jest ok jednak ja nie przepadam za tego typu produktami.
Zdecydowanie bardziej wolę maszynkę i żel.
Na plus jest jego wydajność i cena, jednak ja do niego nie wrócę.
Stosujecie tego typu
produkty czy wolicie inną metodę depilacji?
To jeden z wielu kremów który się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę że u ciebie te kremy się sprawdzają :)
UsuńNie miałam okazji wypróbowania u siebie :)
OdpowiedzUsuńCena jest niska więc można wypróbować ;)
Usuńu mnie takie kremy kompletnie się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo :)
UsuńNiestety z moimi włoskami średnio sobie radzi.
UsuńMam go, ale jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńWypróbuj i daj znać jak się sprawdził ;)
Usuńmiałam go i jakoś większej rewelacji nie zrobil, działał jak kazdy tego typu krem w moim przypadku czyli bez szału :)
OdpowiedzUsuńNo mnie jakoś te kremy nie zachwyciły aż tak żebym do nich wracała ;/
Usuńnie depiluje sie takimi specyfikami ;p
OdpowiedzUsuńTeż średnio lubię takie specyfiki :P
UsuńWolę zdecydowanie żel i maszynkę ;) Takie kremy się u mnie nie sprawdzają ;/
OdpowiedzUsuńMaszynka i żel wygrywają ;)
UsuńKiedyś go miałam i nawet fajnie sobie radził :)
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie słabo sobie radzi ;/
UsuńNie używałam, ale z chęcią wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMoże u ciebie się lepiej sprawdzi ;)
Usuńja go nie mogę używać bo mam uczulenie :( i zostają mi brzydkie krostki ;(
OdpowiedzUsuńNo to nie dobrze że aż tak Cie uczulił ;/
UsuńNie lubię kremów do depilacji, jeszcze nie znalazłam żadnego, który by mi serio odpowiadał.
OdpowiedzUsuńJa przetestowałam na razie dwa i mam jeszcze jeden który kiedyś tam kupiłam ale tak sobie leży i leży i jakoś średnio chce mi się z nim bawić ;/
UsuńMam tak jak Ty, nie jestem wielbicielką kremów ;) osobiście preferuję wosk, ale wypróbowałam ten krem i faktycznie jest całkiem spoko, choć tak jak piszesz, szału nie robi :P
OdpowiedzUsuńCóż,na moje włosy takie kremy nie działają. Depilacja woskiem na ciepło -tym muszę się ratować ;-)
OdpowiedzUsuńja trzymam zawsze ok 15 min i nie zostają mi żadne włoski :)
OdpowiedzUsuńale fakt-wolę i ja zwykłą maszynkę ;)