Eveline, żel do usuwania skórek

Hejka :)
Moja pielęgnacja skórek praktycznie nie istnieje. Bardzo często zapominam wcierać w nie jakiś krem, ewentualnie robię to przy kremowaniu dłoni.  Bardzo często mam przesuszone skórki, które nie wyglądają dobrze.  Robiąc manicure staram się stosować preparaty zmiękczające skórki. Ostatnio zaczęłam używać żelu do usuwania skórek  marki Eveline.


Używając żelu do skórek wymagam od niego aby dobrze zmiękczył je i pomógł mi w ich odsunięciu.

Informacje od producenta:


Przepraszam za jakość zdjęcia ale nie wiedziałam jak to uchwycić ;/


Opakowanie: Żel znajduje się w prostokątnym kartoniku , gdzie mamy napisane wszystkie potrzebne informacje. Sam żel znajduje się w tubce o pojemności 10 ml i zakończony jest aplikatorem/ dziubkiem.
Końcówka ta jest wygodna w użyciu i ułatwia aplikacje.


Konsystencja: żel jest mlecznego koloru i jest dość  rzadki. Szybko się nakłada na skórki i wystarczy mała ilość aby je pokryć. Wystarczy kilka sekund i już mamy zmiękczone skórki.


Żel ładnie zmiękcza skórki, pielęgnuje je i po jego zastosowaniu ładnie wyglądają. Paznokcie wyglądają na zadbane. Jest wydajny, a jego cena wynosi 16,90 zł. Wg mnie cena jest dość wysoka jak za taki produkt. 


Podsumowując, żel jest bardzo fajny, jednak nie jest to produkt niezbędny. Skórki ładnie po nim wyglądają, jednak cena jest trochę za wysoka. Jeżeli chcecie wypróbować  to serdecznie Wam polecam.

A Wy mieliście ten żel? Może znacie coś równie fajnego ale  w niższej cenie?  Chętnie poczytam ;)

Buziaczki Ewela ;*

http://sklep.eveline.eu/

 

Komentarze

  1. Mam ten żel i choć nie jest zły to dużo lepiej sprawdza się u mnie żel z Sally Hansen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tym z SH i pewnie go kiedyś wypróbuje ;)

      Usuń
  2. Mam go, ale gdzieś mi się zapodział ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały jest więc nic dziwnego że gdzieś się ukrył ;)

      Usuń
  3. Mam gdzieś żel do skórek z eveline, ale jakiś inny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie zdziwiłam się bo jest jeszcze jeden taki zielony, a nie miałam o tym pojęcia. Myślałam że jest tylko jeden :D

      Usuń
  4. żel nie dla mnie :) nie mam problemu ze skórkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja wiecznie o nim zapominam :/ale fajnie ze sie u Ciebie sprawdzil :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie leżał na dnie szafki i dopiero po porządkach go znalazłam :D

      Usuń
  6. warto poeksperymentować :)

    poklikasz? http://czillen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam żelu do skórek Sally Hansen, który kosztuje jakoś 12 zł i spisuje się u mnie bardzo dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam takiego żelu, ale na pewno by się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja ze swoimi skórkami nie robię nic. To chyba błąd :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też za bardzo nic nie robię, ale ostatnio postanowiłam trochę bardziej się za nie zabrać ;-)

      Usuń
  10. mam ten krem z jakiegos konkursu ale jeszcze nie uzywałam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też jakoś nie mogłam się przekonać do tego typu produktów i dość długo leżał w szafce

    OdpowiedzUsuń
  12. ja na razie używam żelu z sally hensen:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób go poleca, więc trzeba będzie go zakupić i wypróbować;)

      Usuń
  13. Przydałoby mi się coś takiego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest fajny, a po jego zastosowaniu skórki wyglądają świetnie ;)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. dzięki niemu w końcu moje skórki wyglądają przyzwoicie :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty