Indigo, krem do rąk Seventh heaven

Witajcie :)
Krem do rąk to kosmetyk, który musi u mnie gościć praktycznie zawsze. Moje dłonie często bywają przesuszone, zwłaszcza zimą. Od kremu wymagam żeby szybko się wchłaniał, dobrze nawilżał i nie pozostawiał takiej tłustej powłoki na dłoniach. Dziś bierzemy pod lupę krem do rąk z firmy Indigo. Czy spełnił moje oczekiwania? Zapraszam dalej :)



Informacje od producenta:
Perfumowany krem do rąk Indigo o najpopularniejszym zapachu Seventh Heaven  (Wosk pszczeli, D-panthenol, Masło Shea, Gliceryna, Lanolina, Alantoina, Olej Słonecznikowy, Ekstrakt ze skrzypu, Lanolina) który chroni, regeneruje, odżywia, wygładza i nawilża skórę Twoich rąk.
Krem do dłoni Indigo podobnie jak balsam łączy w sobie unikalną odżywczą recepturę 9 składników aktywnych wzbogaconych o przepiękne zapachy. Posiada jednak gęstszą konsystencję. Tak samo jak balsam kompleksowo pielęgnuje skórę, wyrównuje jej koloryt i sprawia, że jest elastyczna, jędrna i gładka. Indigo jako pierwsza i jak dotąd jedyna firma kosmetyczna połączyła tak wiele składników aktywnych i gwarantując niespotykaną do tej pory jakość i skuteczność kremu.  Swój przepiękny zapach krem zawdzięcza wybranym zapachom z linii perfum Indigo, a także lekkim, słodkim i owocowym kompozycjom oraz aromatycznym, świątecznym zapachom z przyprawami.
Na odżywczą recepturę  kremów Indigo składają się:
  • Wosk pszczeli - działa ochronnie, natłuszcza skórę nie zatykając porów.
  • D-panthenol - poprawia barierę lipidową naskórka, regeneruje, nadaje miękkość
  • Kompleks witamin AEF - odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka, wygładza skórę, wyrównuje koloryt
  • Masło Shea - regeneruje, odżywia, przywraca blask 
  • Alantoina - zapewnia naturalną okluzję, zapobiega utracie wody
  • Olej Słonecznikowy - natłuszcza nie tworząc zaskórników
  • Gliceryna -  silnie nawilża
  • Ekstrakt ze skrzypu - produkuje kolagen, odpowiada za sprężystość i nawilżenie
  • Lanolina - oczyszcza, wygładza i natłuszcza
Dostępne w 6 nutach zapachowych: Bella Vita, Lody Czekoladowe (Chocolate Icecream), Owoce Leśne (Forest Fruit) Seventh Heaven, Żurawina z Przyprawami (Spiced Cranberry), Pomarańcza z Cynamonem (Orange&Cinnamone).

Skład:



 Opakowanie:  Krem znajduje się w plastikowej, prostokątnej buteleczce o pojemności 100 ml. Dodatkowo produkt posiada pompkę, więc dla mnie to duży plus, szczególnie że jego aplikacja jest bez problemowa. Pompka się nie zacina, a dzięki niej możemy wydobyć odpowiednią ilość kremu na nasze dłonie. Na buteleczce znajdziemy skład kosmetyku, dodatkowo podoba mi się jego szata graficzna.  Zdjęcie buteleczki wody perfumowanej , które znajduje się na opakowaniu, sugeruje że krem ma zapach ekskluzywnych i drogich perfum .



Konsystencja: Krem jest koloru różowego. Jego konsystencja jest dość rzadka, taka jakby leista, ale nie spływa z dłoni. Aby nawilżyć nasze dłonie potrzeba 2-3 pompek, przynajmniej  ja tak robię. A co z zapachem?? Jest GENIALNY!!! Uwielbiam jego zapach, jest taki słodki i bardzo intensywny. Mogłabym mieć perfumy o takim zapachu. Co więcej, zapach ten utrzymuje się na naszych dłoniach pewien czas, ale trudno stwierdzić jak długo.  Na plus jest jego wydajność :)



A co z działaniem??? Krem nawilża nasze dłonie, jednak tutaj trudno mi powiedzieć dokładnie przez jak długi czas nasze dłonie są nawilżone.  Na pewno nie jest to cały dzień, ale zauważyłam że te 2-3 godz dłonie są dobrze nawilżone. Oczywiście trzeba go aplikować kilka razy. Nawilżenie nie jest jakieś super mocne, dlatego jeżeli macie bardzo przesuszone dłonie to raczej się u Was nie sprawdzi.  Jego cena wynosi ok 19 zł i jak dla mnie to jest ona ciut za wysoka jak za tego typu produkt.



Podsumowując, krem ten bardzo lubię za piękny zapach, wydajność i nawilżenie. Jednak w okresie jesienno - zimowym raczej nie sprawdziłby się u mnie bo  wtedy mam dość przesuszone dłonie. Polecam dla osób, które nie mają większych problemów z dłońmi. Nie wiem czy do niego wrócę, bo znam tańsze kremy, które dobrze nawilżają :)



A Wy mieliście okazję go testować? Jaki jest Wasz ulubiony krem do rąk?







Komentarze

  1. Ja często zapominam o kemie do rąk :P. W sumie wygląda fajnie jak na krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze zapominam o kremie gdy go mam w torebce, nawet miniaturkę zużywałam ok rok :D

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi się bogate opakowanie! Cena jest troszkę wysoka jak na krem do rąk. Mój ulubiony to czerwony Garnier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam w użyciu czerwonego Garniera ale smaruje nim stopy, bo do rąk nie bardzo lubię go używać :)

      Usuń
  3. nie lubiłam go
    Mój facet go wykorzystał jemu podszedł...mi nie ..za słaby i za drogi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cena jest dość wysoka, mam nadzieję że uda mi się go skończyć przed zimą ;-)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  4. Dla mnie to bardziej takie perfumy w kremie, bo jak na krem do rąk to skład jest troszkę słaby ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie można by to nazwać perfumami w kremie, bo zapach jest bardzo intensywny:)

      Usuń
  5. ładne opakowanie, ale produktu bym nie kupiła. Uwielbiam z Eveline kremy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kremu z Eveline jeszcze nie miałam ale musze wypróbować :)

      Usuń
  6. Opakowanie mi się podoba :) Przykuwa uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo efektownie wygląda! :) Cena faktycznie troszkę wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Opakowanie i zapach świetne szkoda że działanie już nie :) moim ulubionym jest krem do rąk z Evree :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty