Selfie project, lekki krem matująco nawilżający

Witajcie :)
Używanie kremów do twarzy nie jest u mnie regularne. Dotyczy to zarówno kremu na dzień jak i na noc. Ostatnio staram się to poprawić i nawet dobrze mi idzie. Krem na dzień stosuję dość regularnie i się pilnuję. Dziś przyszła pora aby napisać kilka słów o kremie do twarzy od Selfie project. Ja nie mam jakiś dużych wymagań od kremów, ale jakieś tam musi spełniać. Szczerze mówiąc nie miałam wcześniej styczności z tą firmą i byłam ich ciekawa. Więc jak się o u mnie spisał?



Moja skóra jest normalna w stronę suchej, ale nie lubię jak moja twarz się za bardzo świeci, wolę lekki mat, dlatego zawsze stosuje puder po nałożeniu podkładu. Nie znalazłam jeszcze idealnego kremu na dzień.

Skład kosmetyku:

skład

Krem zapakowany jest w kartonik z wszystkimi informacjami. Sam kosmetyk znajduje się w tubce o pojemności 50 ml, czyli standardowej pojemności dla kremów. Duży plus za to, ze otwieranie jest typu klik, a tubka stoi na zatyczce. Podoba mi się szata graficzna tego kremu. Jest biała i w stonowanych kolorach.


opakowanie

Krem ten posiada małą dziurkę, przez którą nie ma problemu z jego wydobyciem. Sam krem ma lekką zielony kolor, a zapach jest dla mnie zagadką. Ciężko mi określić jak on pachnie, ale jest to przyjemny zapach. Konsystencja jest dla mnie idealna. Ani za gęsta ani za rzadka, dzięki czemu wystarczy kropelka w kształcie ziarnka grochu do pokrycia całej twarzy. Krem dobrze i szybko się rozprowadza po twarzy.

konsystencja

A jak z działaniem? Na początku miałam mieszane uczucia bo z opisu wywnioskowałam, że bardziej nada się dla nastolatek bo ma zapobiegać niedoskonałościom. Jednak nic bardziej mylnego. Krem dobrze nawilża twarz, przy czym nie pozostawia na niej lepkiej warstwy, której nie lubię. Błyskawicznie się wchłania i jest idealny pod makijaż. Dodatkowo jest mega wydajny.


recenzja

Podsumowując, krem spisuje się u mnie bardzo fajnie. Jest lekki, nawilżający i wydajny. Dodatkowo stanowi fajną bazę pod makijaż. Polubiłam się z nim i polecam, bo warto wypróbować.

Krem dostałam na spotkaniu blogerek w Bochni, za co serdecznie dziękuje firmie za możliwość przetestowania. Odsyłam Was na stronę internetową firmy. Dajcie znać czy mieliście z nim do czynienia i jakie są Wasze wrażenia.







Komentarze

  1. Może i by się u mnie sprawdził ;) ja mam mieszaną cerę

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamierzam wypróbować ; kupiłam ostatnio krem CC z tej firmy i bardzo przypadł mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, może akurat będzie Twoim ulubieńcem :)

      Usuń
  3. Fajnie, że przypadł Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że jesteś zadowolona :) Ja rano używam filtrów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak średnio przepadam za filtrami, szczególnie że rano nie mam czasu :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty