Kneipp, pielęgnujący żel pod prysznic

Na moim blogu chyba jeszcze nie było recenzji żelu pod prysznic. Wiecie, dla mnie żel ma myć i ładnie pachnieć. Takie krótkie recenzje żeli pojawiają się w projekcie denko. Ale ten żel znalazłam w ostatnim pudełeczku Joybox i postanowiłam napisać na jego temat kilka słów. Ale czy żel może okazać się bublem?



Na początek kilka informacji. Żel znajduje się w buteleczce o pojemności 200 ml. Zamykany jest na  zasadzie  typu "klik". Ma poręczną buteleczkę, a otwór jest średniej wielkości, dzięki czemu nie wylewa się za dużo produktu. Szata graficzna jest minimalistyczna, co bardzo mi się podoba. Zapach typowo aloesowy, co nie do końca mi pasuje bo wolę owocowe zapachy.




Tak jak wspominałam, nie wymagam od żelu zbyt dużo. Ten fajnie się pieni i dobrze myje. Nie jest za rzadki i ma perłowy kolor. Nie przesusza mojej skóry i jej nie podrażnia. Niestety ale nie jest on wydajny. Używam go może od 2 tygodni a już mi się kończy. Co mnie zdziwiło, to po prysznicu czuć tym aloesem w całej łazience. Czy jest  bublem? Nie, ale moim ulubieńcem też się nie stał. Określiłabym go jako przeciętny produkt, bo niczym szczególnym się nie wyróżnia.


Kneipp, pielęgnujący żel pod prysznic


Podsumowując, żel jest fajny, ale zapach mi się nie do końca podoba. Nie śmierdzi, tylko delikatnie pachnie. Jednak ja wolę owocowe zapachy. Nie jest wydajny, bo już go kończę. Co do nawilżenia to ja nic takiego nie zauważyłam. Po kąpieli stosuję masła do ciała, więc w tej kwestii nie mogę się za bardzo wypowiedzieć.

A Wy jakich żeli pod prysznic używacie? Macie swoich faworytów?


Komentarze

  1. Jestem ciekawa, czy mnie zapach by się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem zapachu, może mi by pasował

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam wypróbować, może akurat Ci sie spodoba :)

      Usuń
  3. Markę znam, ale tego żelu nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od żeli wymagam podobnych rzeczy i nie liczę na nawilżenie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. MArkę znam z perełek do kąpieli, które pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że zapach nie przypadł Ci do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. ja za bardzo też nie, gdyby tego nie było w Joybox to nawet bym nie wiedziała że mają żele :D

      Usuń
  8. Też wolę owocowe zapachy żeli :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go ja najbardziej lubię żele z YR dla mnie jedne z lepszych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mialam wersje pomaranczowa i bardzo lubilam

    OdpowiedzUsuń
  11. Raczej mnie nie kusi, skoro taki zwyklaczek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam żelu tej firmy, ale jak tak szybko się kończy, to pewnie nie kupię.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, to bardzo motywuje do dalszego pisania. Odwiedzam wszystkich komentujących i staram się zostawić po sobie ślad ;)
Będzie mi również bardzo miło jeśli zaobserwujesz mojego bloga :)

Popularne posty