MUR Flawless Matte, brązowe smoky eye
Witajcie :)
Od niedawna zaczęłam się bardziej bawić makijażem i postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu. Zazwyczaj na moich powiekach lądują jakieś brązy w połączeniu z jasnym, połyskującym cieniem. Na moim blogu nigdy nie było postów z makijażami, ale ten zrobiłam jeszcze na wakacjach i postanowiłam że będę wrzucać raz na jakiś czas jakiś makijaż. Będzie to też dla mnie motywacja, aby robić więcej makijaży i to bardziej kolorowych.
Makijaż krok po kroku :
1. Na powiekę nakładam bazę pod cienie a następnie, cielisty, matowy cień z My Secret w nr 505.
2. W załamanie powieki nakładam ciepły, brązowy cień z paletki MUR Flawless Matte w odcieniu Soft.
3. Następnie przyciemniam zewnętrzny kącik cieniem Wood , a na środek powieki nakłam ceglasty cień Rust.
4. Na dolną powiekę nakładam cień Wood, a następnie Rust i wszystko ze sobą blenduje. Na linię wodna nakładam cielista kredkę z My Secret. Na górnej powiece rysuję kreskę eyelinerem.
5. Tuszuję rzęsy, a następnie przyklejam sztuczne z Aliexpress. Na koniec zaznaczam brwi zestaw do brwi z Essence, a potem utrwalam je żelem z Wibo.
6. Na twarz nakładam podkład i korektor, a następnie wszystko utrwalam pudrem. Jeszcze tylko trochę brązu i rozświetlacza na policzki i makijaż gotowy.
7. Na samym końcu maluję usta.
Kosmetyki użyte do makijażu :
* Maybelline cień w kremie w nr 93 Creme de nude
* Paleta cieni MUR Flawless Matte
* Eyeliner w pędzelku z Wibo i eyeliner w pisaku z Essence
* tusz do rzęs Wibo growing lashes
* cielista kredka do oczu My Secret
* sztuczne rzęsy Aliexpress i klej Duo
* zestaw cieni do brwi z Essence oraz żel do brwi z Wibo
* baza pod makijaż Rimmel oraz zielona baza [pod makijaż Catrice
* podkład Astor Perfect Stay
* korektor z Kobo oraz Catrice
* puder Vichy dermablend
* bronzer Kobo
* rozświetlacz Lovely
* pomadka matowa w płynie z Bell w nr 03
A tak prezentuje się makijaż w całości. Wybaczcie te zdjęcia, ale cały czas się uczę robić ładne zdjęcia makijaży moim aparatem i nie zawsze potrafię uchwycić kolor cieni na zdjęciu. Na żywo wygląda to znacznie lepiej.
Dajcie znać czy takie posty Was interesują czy po prostu na blogu zamieszczać coś innego. Ten post o taki królik doświadczalny i jestem ciekawa Waszej reakcji. Piszcie co o tym myślicie. Wiem że nie jestem wizażystką, ale cały czas się uczę i w porównaniu do lat wcześniejszych mój makijaż zdecydowanie się zmienił i to na plus :)
Od niedawna zaczęłam się bardziej bawić makijażem i postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu. Zazwyczaj na moich powiekach lądują jakieś brązy w połączeniu z jasnym, połyskującym cieniem. Na moim blogu nigdy nie było postów z makijażami, ale ten zrobiłam jeszcze na wakacjach i postanowiłam że będę wrzucać raz na jakiś czas jakiś makijaż. Będzie to też dla mnie motywacja, aby robić więcej makijaży i to bardziej kolorowych.
Makijaż krok po kroku :
1. Na powiekę nakładam bazę pod cienie a następnie, cielisty, matowy cień z My Secret w nr 505.
2. W załamanie powieki nakładam ciepły, brązowy cień z paletki MUR Flawless Matte w odcieniu Soft.
3. Następnie przyciemniam zewnętrzny kącik cieniem Wood , a na środek powieki nakłam ceglasty cień Rust.
4. Na dolną powiekę nakładam cień Wood, a następnie Rust i wszystko ze sobą blenduje. Na linię wodna nakładam cielista kredkę z My Secret. Na górnej powiece rysuję kreskę eyelinerem.
5. Tuszuję rzęsy, a następnie przyklejam sztuczne z Aliexpress. Na koniec zaznaczam brwi zestaw do brwi z Essence, a potem utrwalam je żelem z Wibo.
6. Na twarz nakładam podkład i korektor, a następnie wszystko utrwalam pudrem. Jeszcze tylko trochę brązu i rozświetlacza na policzki i makijaż gotowy.
7. Na samym końcu maluję usta.
Kosmetyki użyte do makijażu :
* Maybelline cień w kremie w nr 93 Creme de nude
* Paleta cieni MUR Flawless Matte
* Eyeliner w pędzelku z Wibo i eyeliner w pisaku z Essence
* tusz do rzęs Wibo growing lashes
* cielista kredka do oczu My Secret
* sztuczne rzęsy Aliexpress i klej Duo
* zestaw cieni do brwi z Essence oraz żel do brwi z Wibo
* baza pod makijaż Rimmel oraz zielona baza [pod makijaż Catrice
* podkład Astor Perfect Stay
* korektor z Kobo oraz Catrice
* puder Vichy dermablend
* bronzer Kobo
* rozświetlacz Lovely
* pomadka matowa w płynie z Bell w nr 03
A tak prezentuje się makijaż w całości. Wybaczcie te zdjęcia, ale cały czas się uczę robić ładne zdjęcia makijaży moim aparatem i nie zawsze potrafię uchwycić kolor cieni na zdjęciu. Na żywo wygląda to znacznie lepiej.
Dajcie znać czy takie posty Was interesują czy po prostu na blogu zamieszczać coś innego. Ten post o taki królik doświadczalny i jestem ciekawa Waszej reakcji. Piszcie co o tym myślicie. Wiem że nie jestem wizażystką, ale cały czas się uczę i w porównaniu do lat wcześniejszych mój makijaż zdecydowanie się zmienił i to na plus :)
Również używam teraz tego podkładu od Astora :D
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny, lubię takie na co dzień :)
Podkład z Astor to mój ulubieniec i żałuję że wycofują tą markę z drogerii. Jednak teraz znalazłam inny, lepszy podkład ale nie mogę go nigdzie stacjonarnie znaleźć ;/
UsuńCzęsto korzystam z takiej kolorystyki :)
OdpowiedzUsuńJa też ale czasami lubię zaszaleć :)
UsuńJakie piękne oczyska! *.*
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŁadnie ci wychodzi, zdjęcia też są w porządku :*
OdpowiedzUsuńdziękuję, ale to nadal jeszcze nie jest to czego ja oczekuję :D
UsuńŁadny makijaż, zdecydowanie moje kolorki:) i ta paletka - przepiękna !
OdpowiedzUsuńdziękuję :) kolorki fajne ale mam pewnie zastrzeżenia co do niej ;/
UsuńNajczęściej korzystam własnie z takich kolorków, ale smokey eye to coś, co zdecydowanie mi nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńJa też się ciągle uczę makijażu i raz lepiej wyjdzie, a raz gorzej :D
Usuńbardzo ładnie to wygląda :) super efekt końcowy :) miałam na 2 wesela żeby mi kosmetyczki smokey eyes zrobiły.....-uwierz że nawet w połowie nie był tak dobry jak Twój...-BA! w ogóle smokey eyes nie przypominał ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje :) ja miałam 2 wesela w tym roku i mój makijaż musiał być na bogato. Było dużo błysku na oczach :D
Usuńnooo ja nawet pokazałam zdjęcie o co mi chodzi....miał być makijaż z pazurem.....a wyszło jak wyszło....przyszłam do domu i sama poprawiałam
UsuńBardzo lubię takie kolorki na powiece:)
OdpowiedzUsuńJa się ostatnio mega namachałam z Cocoa Blend, zrobilam wymyślny makijaż chyba 6 czy 7 różnymi cieniami i co? Na zdjęciu wyszedł jak jedna wielka nijaka plama, haha :D Tobie bardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuń