Delia, serum na wzrost rzęs i brwi
Witajcie :)
Jakiś czas temu miałam pewien problem z rzęsami. Były one osłabione i mocno wypadały. Na spotkaniu blogerek otrzymałam serum na wzrost rzęs i brwi. Postanowiłam je zacząć stosować w nadziei że stan moich rzęs się poprawi. Jeżeli jesteście ciekawi czy to serum zadziałało u mnie to zapraszam do dalszej lektury.
Informacje od producenta:
Składniki aktywne:
Widelash - innowacyjny kompleks, który wzmacnia włókna i mieszki włosów, skutecznie odbudowuje ich strukturę, poprawiając kondycję i przyśpieszając wzrost.
Keratyna - wzmacnia włosy, wypełnia ubytki w strukturze włosa i zapobiega powstawaniu nowych; intensywnie pielęgnuje i regeneruje.
Stosowanie: codziennie, po dokładnym demakijażu nakładać preparat wzdłuż linii rzęs i na powiece i/lub na całej powierzchni brwi. Nie spłukiwać. Stosować regularnie. W przypadku dostania się produktu do oka, delikatnie przemyć wodą.
Skład:
Opakowanie : Serum znajduje się w prostokątnym kartoniku, a następnie mamy tubkę w kolorze białym ze złotymi napisami. Niestety te napisy po pewnym czasie się ścierają i nie wygląda to za fajnie. Produkt ma 7 ml pojemności i kosztuje ok 15 zł. Jego aplikator zakończony jest pędzelkiem, dzięki czemu łatwo zaaplikujemy go u nasady rzęs. Na kartoniku znajdziemy wszystkie potrzebne informacje.
Konsystencja: Serum jest rzadkie, ma prawie przeźroczysty kolor. Nie posiada zapachu i łatwo się aplikuje na powiekę.
Działanie: Produkt ten stosowałam głównie na rzęsy. Czy są efekty? Ja jakoś średnio je widzę. Na pewno rzęsy się wzmocniły i przestały wypadać. Czy są dłuższe? Tego nie widzę i trudno mi to stwierdzić. Może Wy zobaczycie różnicę na zdjęciu. Serum nie podrażniło mi oczu . Stosowałam je ok 2 miesiące i efektów wow nie zauważyłam.
Podsumowując, mam takie mieszane uczucia co do niego. Nie widzę dużej różnicy po jego zastosowaniu jak i przed. Faktycznie rzęsy są mocniejsze i nie wypadają ale oczekiwałam czegoś innego. Niestety nie wrócę do niego ponownie.
Jakiś czas temu miałam pewien problem z rzęsami. Były one osłabione i mocno wypadały. Na spotkaniu blogerek otrzymałam serum na wzrost rzęs i brwi. Postanowiłam je zacząć stosować w nadziei że stan moich rzęs się poprawi. Jeżeli jesteście ciekawi czy to serum zadziałało u mnie to zapraszam do dalszej lektury.
Informacje od producenta:
Przełomowe rozwiązanie dla pięknej oprawy oczu. Efekt już po 15 dniach.
- wzmacnia rzęsy i brwi, zapobiegając ich wypadaniu
- przyśpiesza wzrost
- zagęszcza, dodając objętości
- pogrubia i nabłyszcza
Składniki aktywne:
Widelash - innowacyjny kompleks, który wzmacnia włókna i mieszki włosów, skutecznie odbudowuje ich strukturę, poprawiając kondycję i przyśpieszając wzrost.
Keratyna - wzmacnia włosy, wypełnia ubytki w strukturze włosa i zapobiega powstawaniu nowych; intensywnie pielęgnuje i regeneruje.
Stosowanie: codziennie, po dokładnym demakijażu nakładać preparat wzdłuż linii rzęs i na powiece i/lub na całej powierzchni brwi. Nie spłukiwać. Stosować regularnie. W przypadku dostania się produktu do oka, delikatnie przemyć wodą.
Skład:
Opakowanie : Serum znajduje się w prostokątnym kartoniku, a następnie mamy tubkę w kolorze białym ze złotymi napisami. Niestety te napisy po pewnym czasie się ścierają i nie wygląda to za fajnie. Produkt ma 7 ml pojemności i kosztuje ok 15 zł. Jego aplikator zakończony jest pędzelkiem, dzięki czemu łatwo zaaplikujemy go u nasady rzęs. Na kartoniku znajdziemy wszystkie potrzebne informacje.
Konsystencja: Serum jest rzadkie, ma prawie przeźroczysty kolor. Nie posiada zapachu i łatwo się aplikuje na powiekę.
Działanie: Produkt ten stosowałam głównie na rzęsy. Czy są efekty? Ja jakoś średnio je widzę. Na pewno rzęsy się wzmocniły i przestały wypadać. Czy są dłuższe? Tego nie widzę i trudno mi to stwierdzić. Może Wy zobaczycie różnicę na zdjęciu. Serum nie podrażniło mi oczu . Stosowałam je ok 2 miesiące i efektów wow nie zauważyłam.
Podsumowując, mam takie mieszane uczucia co do niego. Nie widzę dużej różnicy po jego zastosowaniu jak i przed. Faktycznie rzęsy są mocniejsze i nie wypadają ale oczekiwałam czegoś innego. Niestety nie wrócę do niego ponownie.
Niestety światło było kiepskie ;/ |
A Wy stosujecie coś na wzrost rzęs?
ostatnio stosowałam Revitalash i na razie stopuje :)
OdpowiedzUsuńNie wierzę w cudowne moce takich tanich odżywek ;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie ze troche gęste :)
OdpowiedzUsuńAale cena dobra ;)
Zmieniłam adres bloga- www.pannadziobakowa.blogspot.com prosze dodaj mnie do swojej listy czytelniczej
Nie znam tego produktu, ja obecnie używam odżywki Dermena i jestem z niej bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochana w serum z Bodetko Lash :) działa cuda! <3
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że rzęsy Ci się sporo przyciemniły :) Ja stosuję Bodetko Lash.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że są bardziej gęste i ciemniejsze :)
OdpowiedzUsuńTroszkę mało widoczny efekt, ale serum ma fajny skład.
OdpowiedzUsuńJa nie
OdpowiedzUsuńAle ostatnio oglądałam na yt
Ze koleżance dzieki jednej z takich odżywek rześka wyrosła od spodu i drażniła oko co powodowało czerwoną zadrwioną plamkę na białej części oka musiała zgłosić sie na ostry dyżur!!!!
Wiec ze wszystkimi tego typu odżywkami trzeba uważać ;)
Stosować według zaleceń producenta!!!!
Moj blog;)
Usuńhttp://rogatyaniol19.blogspot.com/
Też widziałam ten filmik i bałam się stosować dalej to serum ...
UsuńJa jestem wierna olejowi rycynowemu :) Trzeba czekać na efekty, ale rzęsy są wyraźnie ciemniejsze i wzmocnione :)
OdpowiedzUsuńA ja nie używam żadnych wspomagaczy jak na razie :)
OdpowiedzUsuńJa tylko organiczne olejki.. kokosowy, arganowy, malinowy itp. działają dużo lepiej, nie podrażniają, włoski stają się grubsze i mocniejsze +skóra wokół oczu uelastycznia się ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie olejki... muszę wypróbować :)
Usuńja mam 4 różne serum i powiem Ci szczerze że te najtańsze robią najbardziej wow ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie efekt słabiutki. =/
OdpowiedzUsuńWizualnie to zmian nie widzę, ale dobre chociaż i to, że nie wypadają i są silniejsze;) Tym bardziej, że za produkt nie płaciłaś i krzywdy Ci żadnej nie wyrządził ;))
OdpowiedzUsuńHmm faktycznie bez rewelacji..
OdpowiedzUsuńMoim zdanirm jakie by takie cos na rzesy nie bylo to i tak nie zadziala bo stosowalam duzo produktow i nic :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na nitafafara.blogspot.com ;)
Widziałam recenzję odżywki Revitalash i 4 long lashes i tam były świetne efekty :)
UsuńWidać trochę różnicę :) masz bardzo ładne rzęsy :) !
OdpowiedzUsuńu mnie to serum również tyle że je wzmocniło-i nic poza tym ;)
OdpowiedzUsuńUżywam log 4 lashes i polecam, można kupić za ok 50 zł i efekty są już po miesiącu. Postaram się jakoś nie długo wstawić recenzję na swojego bloga tylko nie mam tak ładnie jak Ty przygotowanych zdjęć do porównania, ale mimo to zapraszam :)
OdpowiedzUsuń