Eveline miniMAX, lakiery do paznokci
Witajcie :)
Uwielbiam malować swoje paznokcie, ale która kobieta tego nie lubi? Musze przyznać że pod tym względem jestem pedantką i muszę mieć ładnie pomalowane paznokcie i strasznie nie lubię jak mi lakier odpryskuje, szczególnie jak nie mam przy sobie zmywacza. Dla mnie jest ważne aby lakier szybko wysychał na paznokciach, bo nie jestem osobą cierpliwą. Jak pomaluje paznokcie to zaraz muszę coś robić i czasami źle się to kończy. Nie cierpię jak mi się gdzieś odbije lakier czy zahaczę paznokciami o coś i od razu mam popsuty manikiur. Dziś przedstawię Wam trzy lakiery z Eveline z serii miniMAX. Ciekawi jak się sprawdziły??
Opakowanie: Wszystkie trzy lakiery znajdują się w buteleczkach o pojemności 5 ml. Dla mnie to duży plus, gdyż ta pojemność pozwala mi na wykończenie lakieru do samego końca. Na zakrętkach mamy napisane numerki lakierów. Moje odcienie to: buraczkowy róż nr 837, jasny brąz nr 609 i metaliczna zieleń w nr 955. Jeżeli chodzi o pędzelki to różowy i brązowy mają długie ale wąskie przez co przy moich wąskich paznokciach spisują się nawet dobrze, chociaż wolę takie bardziej łopatki. Jeżeli chodzi o zielony lakier, to jak nazwa wskazuje Big brush, ma duży, szeroki pędzelek. Jest to taka łopatka ale mi osobiście lepiej się takim pędzelkiem maluje . Wystarczą dwa ruchy i paznokcie pomalowane.
Konsystencja: Lakiery są rzadkie i dobrze się rozprowadzają na płytce. Oczywiście poniżej połowy buteleczki zaczynają lekko gęstnieć. Lakiery mają śliczne kolory i jest duża gama, dlatego każdy wybierze coś dla siebie.
Dużym ich plusem jest to że szybko schną. Dla mnie to wygodne i bardzo ułatwia malowanie paznokci. Jak już pisałam, cierpliwa nie jestem dlatego polubiłam te lakiery. Niestety dla większości minusem może być fakt, że szybko ścierają się końcówki i lubią już po 2 dniach odpryskiwać. Jednak jak dla mnie to są ok, chociaż te 3 dni mogłyby wytrzymać, ale szybko nudzi mi się lakier na paznokciach więc przymknę na to oko. Na ich korzyść jest cena, bo kosztują ok 5 zł.Jeżeli chodzi o krycie to jest to zależne od kolorów. Niekiedy już jedna warstwa ładnie kryje, ale ja zawsze maluję dwie.
Podsumowując, lakiery nie są złe. Jak za taką cenę to myślę, że warto wypróbować. Oczywiście niektórym będzie przeszkadzało szybkie odpryskiwanie lakieru, co jest zrozumiałe, bo mnie też to czasem niesamowicie denerwuje. Ale ja je lubię za szybki czas schnięcia. Czy polecam?? O tym to już musicie same zdecydować, ja wykończyłam już dwa kolory z tej serii i mam jeszcze czerwony który już dobija dna.
A Wy miałyście jakiś kolor z tej serii? Lubicie czy raczej nie?
Uwielbiam malować swoje paznokcie, ale która kobieta tego nie lubi? Musze przyznać że pod tym względem jestem pedantką i muszę mieć ładnie pomalowane paznokcie i strasznie nie lubię jak mi lakier odpryskuje, szczególnie jak nie mam przy sobie zmywacza. Dla mnie jest ważne aby lakier szybko wysychał na paznokciach, bo nie jestem osobą cierpliwą. Jak pomaluje paznokcie to zaraz muszę coś robić i czasami źle się to kończy. Nie cierpię jak mi się gdzieś odbije lakier czy zahaczę paznokciami o coś i od razu mam popsuty manikiur. Dziś przedstawię Wam trzy lakiery z Eveline z serii miniMAX. Ciekawi jak się sprawdziły??
Informacje od producenta:
Szybkoschnący i długotrwały lakier do
paznokci w klasycznej gamie kolorystycznej. Dzięki małej pojemności nie
trzeba się już martwić, że lakier zaschnie i się zmarnuje. Opakowanie: Wszystkie trzy lakiery znajdują się w buteleczkach o pojemności 5 ml. Dla mnie to duży plus, gdyż ta pojemność pozwala mi na wykończenie lakieru do samego końca. Na zakrętkach mamy napisane numerki lakierów. Moje odcienie to: buraczkowy róż nr 837, jasny brąz nr 609 i metaliczna zieleń w nr 955. Jeżeli chodzi o pędzelki to różowy i brązowy mają długie ale wąskie przez co przy moich wąskich paznokciach spisują się nawet dobrze, chociaż wolę takie bardziej łopatki. Jeżeli chodzi o zielony lakier, to jak nazwa wskazuje Big brush, ma duży, szeroki pędzelek. Jest to taka łopatka ale mi osobiście lepiej się takim pędzelkiem maluje . Wystarczą dwa ruchy i paznokcie pomalowane.
Konsystencja: Lakiery są rzadkie i dobrze się rozprowadzają na płytce. Oczywiście poniżej połowy buteleczki zaczynają lekko gęstnieć. Lakiery mają śliczne kolory i jest duża gama, dlatego każdy wybierze coś dla siebie.
Dużym ich plusem jest to że szybko schną. Dla mnie to wygodne i bardzo ułatwia malowanie paznokci. Jak już pisałam, cierpliwa nie jestem dlatego polubiłam te lakiery. Niestety dla większości minusem może być fakt, że szybko ścierają się końcówki i lubią już po 2 dniach odpryskiwać. Jednak jak dla mnie to są ok, chociaż te 3 dni mogłyby wytrzymać, ale szybko nudzi mi się lakier na paznokciach więc przymknę na to oko. Na ich korzyść jest cena, bo kosztują ok 5 zł.Jeżeli chodzi o krycie to jest to zależne od kolorów. Niekiedy już jedna warstwa ładnie kryje, ale ja zawsze maluję dwie.
Podsumowując, lakiery nie są złe. Jak za taką cenę to myślę, że warto wypróbować. Oczywiście niektórym będzie przeszkadzało szybkie odpryskiwanie lakieru, co jest zrozumiałe, bo mnie też to czasem niesamowicie denerwuje. Ale ja je lubię za szybki czas schnięcia. Czy polecam?? O tym to już musicie same zdecydować, ja wykończyłam już dwa kolory z tej serii i mam jeszcze czerwony który już dobija dna.
A Wy miałyście jakiś kolor z tej serii? Lubicie czy raczej nie?
Lubię mam narazie tylko jeden piękny szary kolor :)
OdpowiedzUsuńNie znam ich. :)
OdpowiedzUsuńŁadny brąz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery z szerokimi pędzelkami :) Ułatwiają aplikację lakieru o jakieś 60% :) Muszę zakupić parę kolorów :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ☺
fashionbychristi.blogspot.com
Ja też, raz dwa i pomalowane paznokcie :)
UsuńMam jeden lakier z tej firmy (ten ostatni) ale jest chyba jakiś wadliwy bo kiepsko się sprawdza ;/
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie on trzymał się najdłużej :)
UsuńNie miałam nigdy lakierów od nich i szczerze mówiąc jakoś mnie nie kuszą. Wolę te z Essence :)
OdpowiedzUsuńSzerokie pędzelki to jest to.
OdpowiedzUsuńPędzelki -rewelacja. Lubię te lakiery :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych lakierów. Szybko schną... to też zdecydowanie coś dla mnie :) piękny ten ostatni kolor :) iście jesienny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię lakierów :) mam ich całkiem sporą kolekcję już i jestem z nich zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te kolorki :) a w ogóle uwielbiam te lakiery :)
OdpowiedzUsuńNiebieski kolorek jest bardzo ładny.:)
OdpowiedzUsuńNieee nie nie nie nie !!!
OdpowiedzUsuńNie lubię ich są beznadziejne ..od spotkania blogerek leżą i czekają sama nie wiem na co...wymalowałam z 2 może 3 razy i nie...
kicha
Nie u każdego się sprawdzą :)
UsuńOj ja ciągle myję naczynia i tydzień mi jeszcze żaden lakier nie wytrzymał ;/
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie kosmetyki z firmy https://eveline.pl/ są zdecydowanie najlepsze i chyba zresztą mam ich najwięcej u siebie w kosmetyczce. Jak dla mnie ile by nie było kosmetyków to zawsze będzie ich za mało. Właśnie dlatego niedługo zamierzam dokupić sobie coś jeszcze.
OdpowiedzUsuń